Niegdyś
nazwa Opolcon mówiła niewiele. Znały ją jedynie osoby przebywające w fandomie,
czyli fani fantastyki, a o samym wydarzeniu nie było zbyt głośno. W tym roku
odbyła się czwarta edycja konwentu Opolcon, jednakże tym razem dało się odczuć, jak wiele zmieniło się od pierwszej
edycji.
Pierwszy
Opolcon miał miejsce w 2013 roku. Początkowo była to mała impreza lokalna,
jedyna w swoim rodzaju na Opolszczyźnie. Z roku na rok można zaobserwować
swoistą ewolucję Opolconu, który przyciąga coraz więcej uczestników i powoli
zaczyna stawać się poważnym konkurentem wielkich imprez fantastycznych. Należy
przy tym zaznaczyć, iż w dalszym ciągu jest to impreza całkowicie darmowa.
Nadal daleko temu konwentowi do rozmachu, jakim charakteryzują się konwenty
typu Polcon (drugi największy konwent w Polsce), czy poznański Pyrkon szczycący
się mianem największej imprezy fantastycznej w naszym kraju. Jednakże jest w
Opolconie coś, czego tym wielkim konwentom brakuje. Być może jest to pewnego
rodzaju „swojskość” i klimat, których próżno szukać na większych imprezach.