piątek, 27 czerwca 2014

Vampire Weekend: Toreador


zdjęcie autorstwa By Night Studios

Nic, co ludzkie, nie jest mi obce.

Klanów w Wampirze jest trzynaście (szczęśliwa liczba), a każdy z nich charakteryzuje się specyficznymi cechami. Zabawę zaczynamy od Toreadorów, którzy o dziwo z bykami i korridą nie mają absolutnie nic wspólnego.

Może się wydawać, że stereotypowy Toreador wygląda jak angstujący emo chłopaczek w kółko marudzący o Sztuce. Poniekąd jest to, niestety, prawdą, ponieważ Klan Róży dzieli się na dwa 'odłamy'. Artyści utrzymujący patronat nad sztuką, którzy za życia byli z nią związani, prawdziwi znawcy malarstwa, literatury czy muzyki. Drugą stroną medalu są pozerzy - jedynie udający wielkich estetów, ale zdecydowanie brak im umiejętności. Wszystko zależy od osobowości, a Klan też pełen jest zarówno zepsutych hedonistów, jak i prawdziwych artystów. Podobno dar tworzenia jest rezerwowany jedynie dla istot żyjących, a po przemianie wampir jest zaledwie marną kopią swojego dawnego ja i nie jest w stanie tworzyć niczego nowego. Dlatego też wielu Toreadorów straciło stulecia próbując na nowo rozpalić w sobie iskrę tworzenia.

Najważniejsza dla Toreadorów jest przyjemność. Oni wciąż pamiętają o swoim poprzednim życiu - tym samym wielu z nich wręcz gloryfikuje człowieczeństwo. Przepełnieni melancholijną tęsknotą za utraconym pięknem, uwielbiają otaczać się interesującymi śmiertelnikami. Inne wampiry postrzegają ludzkość jako pionki w ich niekończących się gierkach, podczas gry Toreadorzy są jak najbardziej związani ze światem śmiertelnych. Łatwo zakochują się w ludziach - chociaż zamiast miłości przypomina to raczej zauroczenie ładną zabawką, coś a la uwielbienie, które budzi się w ludziach na widok małych piesków i puchatych kotków. Niektórzy Toreadorzy decydują się na przemianę swojej 'zabawki' właśnie po to, aby utrwalić jej piękno na wieki.

Vampire: the Toreador [ źródło ]

Standardowo każdy Klan ma do dyspozycji zestaw trzech mocy - Dyscyplin. Dla Toreadorów są to:
Nadwrażliwość - wyostrzenie zmysłów, dostrzeganie aury, wpływanie na myśli innych, czy też projekcja astralna;
Akceleracja - zaskakująca szybkość i zwinność; u Toreadorów często używana do pozyskania szczególnej gracji w tańcu czy niezwykle szybkim rzeźbieniu lub malowaniu;
Prezencja - istna wisienka na torcie dla Toreadorów; Dyscyplina nadnaturalnego zauroczenia; wywołanie żarliwej namiętności w sercach innych; Toreadorzy nie lubią brudzić sobie rąk, dlatego o wiele łatwiejsze jest rozkochanie w sobie potulnych owieczek, które pójdą za wampirem w ogień (całkiem dosłownie).

VtM:B Toreador [ źródło ]

Każdy Klan nękany jest tak zwaną 'ułomnością klanową', która to szczególnie odzwierciedla klątwę Kaina. Dla Toreadorów jest to zauroczenie pięknem. Brzmi trywialnie, ale ta czułość może okazać się bardzo niebezpieczna. Zauroczony czymś Toreador wpada w rodzaj transu, który nie mnie dopóki ta piękna rzecz - osoba, obraz, piosenka, wschód słońca - nie zniknie.

krwiopijców z Kronik Wampirów Anne Rice można uznać
 za bardzo "Toreadorskich"
Mroczne Wieki
Od ciemnoty Średniowiecza Toreadorzy zdecydowanie woleli przepych Imperium Rzymskiego, czy też późniejszy Renesans i Epokę Wiktoriańską. W czasach Mrocznych Wieków wielu Toreadorów powiązanych było z Kościołem, inspirowani jego sztuką. Niechęć do polityki przyczyniła się do postrzegania Klanu jako bezużytecznego, lecz z drugiej strony Toreadorzy mogli poszczycić się doskonałymi znajomościami wśród śmiertelników, co niekiedy okazywało się bezcenne - szczególnie w czasach Inkwizycji. 

Współcześnie
Toreadorzy są jednym z filarów Camrilii. Chociaż nie są aż tak zaangażowani w politykę Sekty, jak np. Ventrue, aktywnie angażują się we wszelkie działania mające na celu jej wsparcie. Sprawy urzędowe po prostu ich nudzą, dlatego wolą je zostawić innym Klanom. Ich zadaniem jest przede wszystkim obserwacja wydarzeń oraz inspiracja do działania. 
Toreadorzy wybrali tą Sektę, ponieważ Camarilla daje im możliwość życia pośród śmiertelnych. Odszczepieńcy Toreadorów istnieją, chociaż nie mówi się o nich zbyt wiele. Zamiast umiłowania piękna, wolą brzydotę, ból i cierpienie - oczywiście zadawane innym. 


Coś niecoś o Clanbooku z edycji nowej, poprawionej (Revisited) z roku 2000. Z okładki szczerzy się do nas chyba najsłynniejsza NPC z tego Klanu, czyli Victoria Ash. Książka ma trzy rozdziały. Pierwszy oferuje ciekawe podejście do historii powstania Toreadorów, oferując dwie wersje. Pierwsza, szerzej znana, mówi o pięknej Arikel; druga wersja wspomina Ishtar, sumeryjską boginię miłości, jako protoplastę Klanu Róży. Która wersja jest prawdziwa? O tym już każdy musi zdecydować sam, a prawda jak zawsze leży po środku. Ponadto rozdział ten opisuje dzieje Toreadorów poprzez wieki aż do czasów współczesnych, zwracając uwagę jak zmieniała się ich rola w wampirzym światku. Historia przedstawiona jest tu oczywiście z punktu widzenia Toreadorów - wydarzenia widziane przez pryzmat Klanu Róży nie zawsze muszą pokrywać się z obiektywną prawdą. Jest to jedna z zalet Clanbooków - przedstawiają nam one subiektywny punkt widzenia wampirów z danego Klanu, pozwalając na lepsze ich zrozumienie.
Drugi rozdział opisuje aktualną strukturę Klanu oraz jak Toreadorzy radzą sobie w świecie chylącym się ku Gehennie, a także opinie na temat pozostałych Klanów. Dostajemy także Dyscypliny "łączone" czyli umiejętności wynikające z użycia dwóch Dyscyplin jednocześnie.
Rozdział ostatni to tradycyjnie galeria przykładowych postaci oraz osobistości ze Świata Mroku, tym razem w wydaniu Toreadorskim. Otrzymujemy opisy oraz statystyki, przydatne jeśli ktoś chce ich zaangażować w swoją własną kronikę. Niestety, NPC mają to do siebie, że większość jest niesłychanie "napakowana", przez co można odnieść wrażenie, że zamiast postaci z krwi i kości mamy same Mary Sue.

Podsumowując, na pierwszy rzut oka Toreadorzy mogą wydawać się angstującymi emo-potworkami, od których szanujący się fani horroru i grozy trzymają się z daleka. Jednakże, Klan ten oferuje o wiele więcej - jeśli oczywiście będziemy w stanie stworzyć prawdziwą postać, a nie zlepek nudnych stereotypów.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz