piątek, 7 listopada 2014

Vampire Weekend: Malkavian


zdjęcie autorstwa By Night Studios

- Ale ja nie chciałabym mieć do czynienia z wariatami - rzekła Alicja.
- O, na to nie ma już rady - odparł Kot. - Wszyscy mamy tutaj bzika. Ja mam bzika, ty masz bzika.
- Skąd może pan wiedzieć, że ja mam bzika? - zapytała Alicja.
- Musisz mieć. Inaczej byś tutaj nie przyszła.



Klan Malkavian jest najbardziej niezrozumiały ze wszystkich wampirzych rodów. Powodem jest fakt, iż każdy z nich dotknięty jest jakąś formą szaleństwa, stając się niewolnikiem swojego obłędu. Kainici obawiają się ich, ponieważ nikt nie jest w stanie przewidzieć, jak zachowa się wampir mający w sobie krew szalonego Malkava. Często są oni ignorowani jako mamroczący brednie głupcy, ale kto wie, być może w tym szaleństwie jest metoda, którą mogą zrozumieć jedynie Makavianie.

Vampire: The Masquerade - Malkavian [ źródło ]
Legenda głosi, iż Malkav był jednym z najważniejszych wampirów w dawnych, osnutych mrokiem zapomnienia czasach. Popełnił on okrutną zbrodnię, za którą został przeklęty przez Kaina szaleństwem, które następnie przeszło do jego potomków. Obłęd Malkaviana może przybrać dowolną formę, wszak chorób psychicznych jest takie wiele, jak trapionych przez nie umysłów. Może to być stan podobny do katatonii albo morderczy szał. Wielu Malkavian samych nie zdaje sobie sprawy z zasięgu swojego skrzywienia, postrzegając świat na specyficzny sposób. Plotki głoszą, że wszyscy Malkavianie połączeni są rodzajem mistycznej  więzi. Problem polega na tym, że często znają oni odpowiedzi na pytania, które jeszcze nie zostały zadane.

Malkavian mirror chain [ źródło ]
Chociaż Klan ten należy do Camarilli, Malkavianie nigdy zbytnio nie angażowali się w Kainicką politykę, woląc skoncentrować się na tylko sobie znanych celach. Jednakże nie da się zaprzeczyć, iż gdziekolwiek pojawiają się Malkavianie, chaos wydaje się za nimi podążać, wprowadzając subtelne odcienie szaleństwa w ich otoczeniu. Odszczepieńcy Malkavianów z Sabbatu stoczyli się jeszcze niżej w spiralę szaleństwa, przez co obawiają się ich nawet towarzysze z własnej watahy. Jedno jest pewne, nikt nie jest w stanie przewidzieć po której stronie opowie się ten Klan kiedy nadejdzie Gehenna. Być może to wszystko jeden wielki żart.

Malkavian (Heavy Leather) [ źródło ]
Jak wspomniane zostało wyżej, Malkavianie są szaleni. Gracz kreujący swoją postać z tego Klanu musi wybrać co najmniej jednen rodzaj obłąkania. Do zestawu Dyscyplin należą: Nadwrażliwość, Niewidoczność oraz Demencja - unikalna Dyscyplina Malkavianów. Jak nazwa wskazuje, moc ta pozwala na przekazanie swojego obłąkania na umysły innych. Mówi się, że opanowanie Demencji nie jest możliwe bez popadnięcia w szaleństwo, chociaż warto zauważyć, że Dyscyplina ta nie narzuca na swoje ofiary obłąkania jako takiego - raczej zdaje się docierać do najgłębszych zakamarków umysłu, uwalniając wszystko, co tam znajdzie.
Clanbook z edycji Revisited jest o wiele lepiej skonstruowany niż poprzednik, w którym pełno było nietrafionych pomysłów, przekształcając Księgę Klanu w zlepek niepotrzebnie udziwnionych bzdet. Nowa edycja skupia się na konkretach, na szczęście nadal ma dużo typowego dla Malkavianów 'uroku'. Pierwszy rozdział mówi o historii Klanu, opowiedzianej przez młodego wampira, którego wiedzę szepcze mu do głowy tajemniczy głos. Drugi rozdział ponownie jest opowieścią Kainity, tym razem nieco starszego i zdającego się znać co ważniejsze Malkawiańskie persony, jak na przykład Dr Douglas Netchurch, znany lekarz zajmujący się odkrywaniem sekretów wampirzej przypadłości. Co więcej rozdział ten opisuje Madness Network, czyli więź łączącą wszystkich Malkavian. Być może jest to sam Malkav wyjawiający sekrety swoim potomkom. Ponadto otrzymujemy zestaw unikalnych zdolności oraz rozwinięcie mocy Demencji. Rozdział Trzeci to tradycyjnie galeria osobistości, w której znajdziemy także Anatola, Proroka Gehenny, który widnieje na okładce tego Clanbooka, i z którym przyjdzie nam się spotkać w kolejnej części Clan Novels.

Problem z Makavianami polega na tym, że większość Graczy nie rozumie idei choroby psychicznej, a zamiast skomplikowanej postaci woli odgrywać chichoczącego idiotę. Dlatego też Klan ten ma raczej złą renomę w fandomie. A szkoda, bo Malkavianie oferują bardzo dużo - jest to jedyny Klan, który nie ma żadnych ograniczeń przy tworzeniu postaci, wszak szaleństwo nie wybiera. Osobiście polecam Malkavianów tym, którzy w Wampira już grali i wiedzą co i jak, żeby uniknącć tworzenia kolejnego fishmalka, czyli stereotypowego błazna.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz